Local view for "http://purl.org/linkedpolitics/eu/plenary/2007-03-28-Speech-3-060"

PredicateValue (sorted: default)
rdf:type
dcterms:Date
dcterms:Is Part Of
dcterms:Language
lpv:document identification number
"en.20070328.12.3-060"6
lpv:hasSubsequent
lpv:speaker
lpv:spoken text
"Zapowiadany od dawna tekst deklaracji berlińskiej okazał się dla narodów Europy zaskoczeniem. Może nie z racji treści tam zamieszczonych, które prasa nazwała „majstersztykiem nieokreśloności”, ale ze względu na brak publicznej debaty. Znamienny jest fakt, że deklarację podpisały wyłącznie trzy osoby - reprezentanci instytucji, a nie przedstawiciele wszystkich dwudziestu siedmiu państw członkowskich Unii. Właściwie deklaracja ta nie zobowiązuje do niczego, nie niweluje różnic stanowisk w odniesieniu do roli i funkcjonowania Unii. Nie ma zgody na wspólną politykę zagraniczną, brak koncepcji europejskiej polityki obrony. Zdecydowany sprzeciw niektórych państw wobec odniesienia do chrześcijańskich korzeni Europy stawia pod znakiem zapytania zdefiniowanie wspólnych wartości europejskich. W kontekście tylu niezałatwionych kwestii nie wolno jednak w przyszłości schodzić z drogi dialogu i konsultacji na rzecz szantażu wobec państw zgłaszających zastrzeżenia."@pl16
lpv:spokenAs
lpv:translated text
"Zapowiadany od dawna tekst deklaracji berlińskiej okazał się dla narodów Europy zaskoczeniem. Może nie z racji treści tam zamieszczonych, które prasa nazwała „majstersztykiem nieokreśloności”, ale ze względu na brak publicznej debaty. Znamienny jest fakt, że deklarację podpisały wyłącznie trzy osoby - reprezentanci instytucji, a nie przedstawiciele wszystkich dwudziestu siedmiu państw członkowskich Unii. Właściwie deklaracja ta nie zobowiązuje do niczego, nie niweluje różnic stanowisk w odniesieniu do roli i funkcjonowania Unii. Nie ma zgody na wspólną politykę zagraniczną, brak koncepcji europejskiej polityki obrony. Zdecydowany sprzeciw niektórych państw wobec odniesienia do chrześcijańskich korzeni Europy stawia pod znakiem zapytania zdefiniowanie wspólnych wartości europejskich. W kontekście tylu niezałatwionych kwestii nie wolno jednak w przyszłości schodzić z drogi dialogu i konsultacji na rzecz szantażu wobec państw zgłaszających zastrzeżenia."@cs1
"Hr. formand! Den længeventede Berlin-erklæring er kommet som lidt af en overraskelse for Europas befolkning. Ikke så meget på grund af indholdet, som pressen har kaldt et "mesterstykke i tvetydighed", men på grund af den manglende offentlige debat. Det er meget sigende, at erklæringen kun blev underskrevet af tre mennesker, der repræsenterer de europæiske institutioner, i stedet for repræsentanter for alle 27 medlemsstater. Erklæringen forpligter rent faktisk ikke noget til noget og glatter heller ikke meningsforskellene ud med hensyn til Unionens rolle og funktion. Der er ingen aftale om en fælles udenrigspolitik og ingen skitse til en europæisk forsvarspolitik. Den afgørende modstand i nogle lande mod en henvisning til Europas kristelige rødder sætter spørgsmålstegn ved enhver definition af fælles europæiske værdier. Fremover og trods alle de uløste spørgsmål må vi ikke forlade dialogens og høringens vej og gå i retning af afpresning af lande, der giver udtryk for forskellige forbehold."@da2
"Die lange erwartete Berliner Erklärung hat für die Völker Europas eine Überraschung bereitgehalten. Damit meine ich nicht so sehr ihren Inhalt, der in der Presse als „Meisterstück der Unklarheit“ bezeichnet wurde, sondern vielmehr das Fehlen einer öffentlichen Debatte. Es spricht doch Bände, dass die Erklärung nur von drei Personen, nämlich den Repräsentanten der europäischen Organe, und nicht von den Vertretern aller 27 Mitgliedstaaten unterzeichnet wurde. Es ist in der Tat so, dass in der Erklärung niemand zu irgendetwas verpflichtet wird und auch die unterschiedlichen Auffassungen zu Rolle und Funktionsweise der Union einander nicht angenähert werden. Es gibt keine Einigung auf eine gemeinsame Außenpolitik und kein Konzept für eine europäische Verteidigungspolitik. Der entschiedene Widerstand in einigen Ländern gegen eine Bezugnahme auf die christlichen Wurzeln Europas stellt die Bestimmung gemeinsamer europäischer Werte generell in Frage. Ungeachtet all dieser ungelösten Fragen sollten wir künftig den Weg des Dialogs und der Konsultation weiter beschreiten und nicht dazu übergehen, Länder zu erpressen, die Vorbehalte äußern."@de9
"Η πολυαναμενόμενη δήλωση του Βερολίνου προκάλεσε μάλλον έκπληξη στους πολίτες της Ευρώπης. Όχι τόσο λόγω του περιεχομένου της, το οποίο ο Τύπος χαρακτήρισε «αριστούργημα αοριστίας», αλλά λόγω της απουσίας δημοσίου διαλόγου. Είναι άκρως αποκαλυπτικό το γεγονός ότι η δήλωση υπογράφηκε μόνο από τρία άτομα, τα οποία εκπροσωπούσαν τα ευρωπαϊκά θεσμικά όργανα, και όχι από τους εκπροσώπους των είκοσι επτά κρατών μελών. Στην πραγματικότητα, η δήλωση δεν δεσμεύει κανέναν για τίποτε, ούτε εξομαλύνει τις διαφορές απόψεων όσον αφορά τον ρόλο και τη λειτουργία της Ένωσης. Δεν υπάρχει συμφωνία για κοινή εξωτερική πολιτική, ούτε καθορίζεται με κάποιο τρόπο το περιεχόμενο μιας ευρωπαϊκής πολιτικής άμυνας. Η αποφασιστική αντίθεση ορισμένων χωρών σε κάθε αναφορά στις χριστιανικές ρίζες της Ευρώπης δημιουργεί αμφιβολίες για τη δυνατότητα συμφωνίας επί του περιεχομένου των κοινών ευρωπαϊκών αξιών. Στο μέλλον, και παρ’ όλα αυτά τα εκκρεμή ζητήματα, δεν πρέπει να εγκαταλείπουμε τον διάλογο και τις διαβουλεύσεις, αντικαθιστώντας τις με πρακτικές εκβιασμού των χωρών οι οποίες εκφράζουν διάφορες επιφυλάξεις."@el10
"The long-awaited Berlin declaration has come as something of a surprise to the peoples of Europe. Not so much due to what it contains, which the press has dubbed a ‘masterpiece of ambiguity’, but due to the lack of public debate. It speaks volumes that the declaration was signed by only three people, representing the European institutions, rather than by representatives of all twenty-seven Member States. In fact, the declaration does not commit anyone to anything, or smooth out the differences in opinion as regards the role and functioning of the Union. There is no agreement on a common foreign policy, and no outline of a European defence policy. The decisive opposition in some countries to a reference to Europe’s Christian roots places a question mark against any definition of common European values. In the future, and in spite of all these unresolved issues, we should not stray from the path of dialogue and consultation towards blackmailing countries who voice various reservations."@en4
"La tan esperada Declaración de Berlín ha llegado como por sorpresa a los ciudadanos de Europa. Y no tanto por su contenido, que la prensa ha calificado de «modelo de ambigüedad», sino por la falta de debate público. Es muy significativo el hecho de que haya sido firmada solo por tres personas, en representación de las instituciones europeas, y no por los representantes de los 27 Estados miembros. De hecho, la declaración no compromete a nadie ni a nada, ni suaviza las diferencias de opinión en relación con el papel y el funcionamiento de la Unión. No hay acuerdo sobre una Política Exterior Común ni ningún esbozo de una política de defensa europea. El hecho de que algunos países se opongan firmemente a que se haga referencia a las raíces cristianas de Europa plantea un interrogante respecto a cualquier definición de los valores europeos comunes. En el futuro, y a pesar de todas esas cuestiones no resueltas, no debemos desviarnos del camino del diálogo y la consulta para convencer a los países que expresan varias reservas."@es21
"Zapowiadany od dawna tekst deklaracji berlińskiej okazał się dla narodów Europy zaskoczeniem. Może nie z racji treści tam zamieszczonych, które prasa nazwała „majstersztykiem nieokreśloności”, ale ze względu na brak publicznej debaty. Znamienny jest fakt, że deklarację podpisały wyłącznie trzy osoby - reprezentanci instytucji, a nie przedstawiciele wszystkich dwudziestu siedmiu państw członkowskich Unii. Właściwie deklaracja ta nie zobowiązuje do niczego, nie niweluje różnic stanowisk w odniesieniu do roli i funkcjonowania Unii. Nie ma zgody na wspólną politykę zagraniczną, brak koncepcji europejskiej polityki obrony. Zdecydowany sprzeciw niektórych państw wobec odniesienia do chrześcijańskich korzeni Europy stawia pod znakiem zapytania zdefiniowanie wspólnych wartości europejskich. W kontekście tylu niezałatwionych kwestii nie wolno jednak w przyszłości schodzić z drogi dialogu i konsultacji na rzecz szantażu wobec państw zgłaszających zastrzeżenia."@et5
"Kauan odotettu Berliinin julistus tuli jonkinlaisena yllätyksenä Euroopan kansalaisille, ei niinkään sisältönsä puolesta, jonka osalta lehdistö on nimennyt sen monitulkintaisuuden taidonnäytteeksi, vaan julkisen keskustelun puutteen vuoksi. On kuvaavaa, että julistuksen ovat allekirjoittaneet vain kolme henkilöä, jotka edustavat Euroopan unionin toimielimiä, kaikkien 27 jäsenvaltion edustajien sijaan. Itse asiassa julistus ei sido ketään mihinkään tai pehmennä EU:n asemaa ja toimintaa koskevia mielipide-eroja. Yhteisestä ulkopolitiikasta ei ole sovittu, eikä eurooppalaista puolustuspolitiikkaa ole hahmoteltu. Joissakin maissa ilmennyt määrätietoinen vastustus Euroopan kristillisiä juuria koskevaa mainintaa kohtaan kyseenalaistaa yhteisten eurooppalaisten arvojen määrittämisen. Huolimatta näistä ratkaisemattomista asioista meidän ei pidä tulevaisuudessa eksyä vuoropuhelun ja kuulemisten tieltä kiristämään valtioita, jotka ilmaisevat erilaisia varauksia."@fi7
"La déclaration de Berlin tant attendue a pris les peuples européens un peu au dépourvu, moins par son contenu, que la presse a qualifié de «chef-d’œuvre d’ambigüité», que par l’absence de débat public. Le fait que la déclaration a été signée par trois personne seulement, représentant les institutions européennes, et non par les représentants des 27 États membres en dit long. En effet, la déclaration n’engage personne à rien, et elle n’aplanit pas les divergences d’opinion concernant le rôle et le fonctionnement de l’Union. Il n’y a aucun accord sur une politique étrangère commune, ni de projet de politique européenne de défense. L’opposition décisive dans certains pays à une référence aux racines chrétiennes de l’Europe empêche toute définition des valeurs européennes communes. À l’avenir, et en dépit de tous les problèmes non résolus, nous ne devrions pas nous écarter de la voie du dialogue et de la consultation pour faire du chantage aux pays qui émettent différentes réserves."@fr8
"Zapowiadany od dawna tekst deklaracji berlińskiej okazał się dla narodów Europy zaskoczeniem. Może nie z racji treści tam zamieszczonych, które prasa nazwała „majstersztykiem nieokreśloności”, ale ze względu na brak publicznej debaty. Znamienny jest fakt, że deklarację podpisały wyłącznie trzy osoby - reprezentanci instytucji, a nie przedstawiciele wszystkich dwudziestu siedmiu państw członkowskich Unii. Właściwie deklaracja ta nie zobowiązuje do niczego, nie niweluje różnic stanowisk w odniesieniu do roli i funkcjonowania Unii. Nie ma zgody na wspólną politykę zagraniczną, brak koncepcji europejskiej polityki obrony. Zdecydowany sprzeciw niektórych państw wobec odniesienia do chrześcijańskich korzeni Europy stawia pod znakiem zapytania zdefiniowanie wspólnych wartości europejskich. W kontekście tylu niezałatwionych kwestii nie wolno jednak w przyszłości schodzić z drogi dialogu i konsultacji na rzecz szantażu wobec państw zgłaszających zastrzeżenia."@hu11
"La tanto attesa dichiarazione di Berlino si è rivelata una vera sorpresa per i popoli d’Europa. Non tanto per i contenuti, che la stampa ha definito “un capolavoro d’ambiguità”, ma per l’assenza di dibattito pubblico. E’ significativo che la dichiarazione sia stata sottoscritta solo da tre persone, che rappresentano le Istituzioni europee, invece che dai rappresentanti dei 27 Stati membri. In effetti, la dichiarazione non impegna nessuno a fare alcunché, né appiana le divergenze d’opinione per quanto concerne il ruolo e il funzionamento dell’Unione. Non vi è accordo su una politica estera comune, né alcun abbozzo di politica europea di difesa. La ferma opposizione, in alcuni paesi, a un riferimento alle radici cristiane dell’Europa mette in dubbio qualunque definizione dei valori comuni europei. In futuro, malgrado tutte le questioni irrisolte, non dobbiamo allontanarci dalla strada del dialogo e della consultazione, ricattando i paesi che danno voce a varie riserve."@it12
"Zapowiadany od dawna tekst deklaracji berlińskiej okazał się dla narodów Europy zaskoczeniem. Może nie z racji treści tam zamieszczonych, które prasa nazwała „majstersztykiem nieokreśloności”, ale ze względu na brak publicznej debaty. Znamienny jest fakt, że deklarację podpisały wyłącznie trzy osoby - reprezentanci instytucji, a nie przedstawiciele wszystkich dwudziestu siedmiu państw członkowskich Unii. Właściwie deklaracja ta nie zobowiązuje do niczego, nie niweluje różnic stanowisk w odniesieniu do roli i funkcjonowania Unii. Nie ma zgody na wspólną politykę zagraniczną, brak koncepcji europejskiej polityki obrony. Zdecydowany sprzeciw niektórych państw wobec odniesienia do chrześcijańskich korzeni Europy stawia pod znakiem zapytania zdefiniowanie wspólnych wartości europejskich. W kontekście tylu niezałatwionych kwestii nie wolno jednak w przyszłości schodzić z drogi dialogu i konsultacji na rzecz szantażu wobec państw zgłaszających zastrzeżenia."@lt14
"Zapowiadany od dawna tekst deklaracji berlińskiej okazał się dla narodów Europy zaskoczeniem. Może nie z racji treści tam zamieszczonych, które prasa nazwała „majstersztykiem nieokreśloności”, ale ze względu na brak publicznej debaty. Znamienny jest fakt, że deklarację podpisały wyłącznie trzy osoby - reprezentanci instytucji, a nie przedstawiciele wszystkich dwudziestu siedmiu państw członkowskich Unii. Właściwie deklaracja ta nie zobowiązuje do niczego, nie niweluje różnic stanowisk w odniesieniu do roli i funkcjonowania Unii. Nie ma zgody na wspólną politykę zagraniczną, brak koncepcji europejskiej polityki obrony. Zdecydowany sprzeciw niektórych państw wobec odniesienia do chrześcijańskich korzeni Europy stawia pod znakiem zapytania zdefiniowanie wspólnych wartości europejskich. W kontekście tylu niezałatwionych kwestii nie wolno jednak w przyszłości schodzić z drogi dialogu i konsultacji na rzecz szantażu wobec państw zgłaszających zastrzeżenia."@lv13
"Zapowiadany od dawna tekst deklaracji berlińskiej okazał się dla narodów Europy zaskoczeniem. Może nie z racji treści tam zamieszczonych, które prasa nazwała „majstersztykiem nieokreśloności”, ale ze względu na brak publicznej debaty. Znamienny jest fakt, że deklarację podpisały wyłącznie trzy osoby - reprezentanci instytucji, a nie przedstawiciele wszystkich dwudziestu siedmiu państw członkowskich Unii. Właściwie deklaracja ta nie zobowiązuje do niczego, nie niweluje różnic stanowisk w odniesieniu do roli i funkcjonowania Unii. Nie ma zgody na wspólną politykę zagraniczną, brak koncepcji europejskiej polityki obrony. Zdecydowany sprzeciw niektórych państw wobec odniesienia do chrześcijańskich korzeni Europy stawia pod znakiem zapytania zdefiniowanie wspólnych wartości europejskich. W kontekście tylu niezałatwionych kwestii nie wolno jednak w przyszłości schodzić z drogi dialogu i konsultacji na rzecz szantażu wobec państw zgłaszających zastrzeżenia."@mt15
"De langverwachte Verklaring van Berlijn heeft de Europese volkeren met stomheid geslagen. Dat was niet zozeer te wijten aan de inhoud van de verklaring, die overigens door de pers als een "prachtig staaltje van dubbelzinnigheid" is omschreven, maar aan het ontbreken van elk publiek debat. Het spreekt boekdelen dat de verklaring maar door drie personen is ondertekend – alle drie vertegenwoordigers van de Europese instellingen – en niet door de vertegenwoordigers van de zevenentwintig lidstaten van de Unie. In feite verbindt deze verklaring niemand ergens toe. Ze maakt evenmin een einde aan de meningsverschillen over de rol en de werking van de Europese Unie. We zijn het niet eens over een gemeenschappelijk buitenlands beleid, noch over de hoofdlijnen van een Europees defensiebeleid. Het uitgesproken protest van een aantal landen tegen een verwijzing naar de christelijke oorsprong van Europa brengt elke poging om gemeenschappelijke Europese waarden te definiëren in gevaar. Ondanks deze vele onopgeloste kwesties mogen we in de toekomst echter in geen geval van de weg van dialoog en overleg afwijken in de richting van chantage tegenover landen die op bepaalde punten bezwaar durven maken."@nl3
"A tão esperada Declaração de Berlim veio surpreender de certo modo os povos da Europa. Não tanto devido ao seu conteúdo, que a imprensa apelidou de uma "obra-prima de ambiguidade", mas devido à falta de debate público. É muito significativo o facto de a declaração ser assinada por três pessoas apenas, em representação das Instituições europeias, e não por representantes de todos os vinte e sete Estados-Membros. De facto, a declaração não compromete ninguém a fazer nada, nem atenua as diferenças de opinião no que respeita ao papel e ao funcionamento da União. Não existe acordo relativamente a uma política externa comum nem é delineada qualquer política de defesa europeia. O facto de alguns países se terem oposto decididamente a uma referência às raízes cristãs da Europa coloca um ponto de interrogação em qualquer definição de valores comuns europeus. No futuro, e apesar de todas estas questões que estão por resolver, não deveremos afastar-nos do caminho do diálogo e da troca de opiniões para, em vez disso, exercer chantagem sobre países que manifestam diversas reservas."@pt17
"Zapowiadany od dawna tekst deklaracji berlińskiej okazał się dla narodów Europy zaskoczeniem. Może nie z racji treści tam zamieszczonych, które prasa nazwała „majstersztykiem nieokreśloności”, ale ze względu na brak publicznej debaty. Znamienny jest fakt, że deklarację podpisały wyłącznie trzy osoby - reprezentanci instytucji, a nie przedstawiciele wszystkich dwudziestu siedmiu państw członkowskich Unii. Właściwie deklaracja ta nie zobowiązuje do niczego, nie niweluje różnic stanowisk w odniesieniu do roli i funkcjonowania Unii. Nie ma zgody na wspólną politykę zagraniczną, brak koncepcji europejskiej polityki obrony. Zdecydowany sprzeciw niektórych państw wobec odniesienia do chrześcijańskich korzeni Europy stawia pod znakiem zapytania zdefiniowanie wspólnych wartości europejskich. W kontekście tylu niezałatwionych kwestii nie wolno jednak w przyszłości schodzić z drogi dialogu i konsultacji na rzecz szantażu wobec państw zgłaszających zastrzeżenia."@ro18
"Zapowiadany od dawna tekst deklaracji berlińskiej okazał się dla narodów Europy zaskoczeniem. Może nie z racji treści tam zamieszczonych, które prasa nazwała „majstersztykiem nieokreśloności”, ale ze względu na brak publicznej debaty. Znamienny jest fakt, że deklarację podpisały wyłącznie trzy osoby - reprezentanci instytucji, a nie przedstawiciele wszystkich dwudziestu siedmiu państw członkowskich Unii. Właściwie deklaracja ta nie zobowiązuje do niczego, nie niweluje różnic stanowisk w odniesieniu do roli i funkcjonowania Unii. Nie ma zgody na wspólną politykę zagraniczną, brak koncepcji europejskiej polityki obrony. Zdecydowany sprzeciw niektórych państw wobec odniesienia do chrześcijańskich korzeni Europy stawia pod znakiem zapytania zdefiniowanie wspólnych wartości europejskich. W kontekście tylu niezałatwionych kwestii nie wolno jednak w przyszłości schodzić z drogi dialogu i konsultacji na rzecz szantażu wobec państw zgłaszających zastrzeżenia."@sk19
"Zapowiadany od dawna tekst deklaracji berlińskiej okazał się dla narodów Europy zaskoczeniem. Może nie z racji treści tam zamieszczonych, które prasa nazwała „majstersztykiem nieokreśloności”, ale ze względu na brak publicznej debaty. Znamienny jest fakt, że deklarację podpisały wyłącznie trzy osoby - reprezentanci instytucji, a nie przedstawiciele wszystkich dwudziestu siedmiu państw członkowskich Unii. Właściwie deklaracja ta nie zobowiązuje do niczego, nie niweluje różnic stanowisk w odniesieniu do roli i funkcjonowania Unii. Nie ma zgody na wspólną politykę zagraniczną, brak koncepcji europejskiej polityki obrony. Zdecydowany sprzeciw niektórych państw wobec odniesienia do chrześcijańskich korzeni Europy stawia pod znakiem zapytania zdefiniowanie wspólnych wartości europejskich. W kontekście tylu niezałatwionych kwestii nie wolno jednak w przyszłości schodzić z drogi dialogu i konsultacji na rzecz szantażu wobec państw zgłaszających zastrzeżenia."@sl20
"Den mycket efterlängtade Berlinförklaringen har kommit som något av en överraskning för EU:s medborgare. Inte så mycket för dess innehåll som medierna har utnämnt till ett ”mästerverk i tvetydighet”, utan för bristen på en offentlig debatt. Det säger en hel del att förklaringen endast undertecknades av tre personer som företräder EU:s institutioner i stället för av företrädare för samtliga 27 medlemsstater. Förklaringen varken förbinder någon till att göra något eller reder ut olikheterna när det gäller åsikterna om unionens roll och funktion. Det finns inte något avtal om en gemensam utrikespolitik, och man har inte dragit upp riktlinjer för en europeisk försvarspolitik. Det bestämda motståndet i vissa länder mot en hänvisning till EU:s kristna rötter sätter ett frågetecken inför varje form av definiering av gemensamma europeiska värderingar. I framtiden, och trots alla dessa olösta frågor, får vi inte avvika från vägen av dialog och samråd och gå mot länder som utövar utpressning och som ger uttryck för olika reservationer."@sv22
lpv:unclassifiedMetadata

Named graphs describing this resource:

1http://purl.org/linkedpolitics/rdf/Czech.ttl.gz
2http://purl.org/linkedpolitics/rdf/Danish.ttl.gz
3http://purl.org/linkedpolitics/rdf/Dutch.ttl.gz
4http://purl.org/linkedpolitics/rdf/English.ttl.gz
5http://purl.org/linkedpolitics/rdf/Estonian.ttl.gz
6http://purl.org/linkedpolitics/rdf/Events_and_structure.ttl.gz
7http://purl.org/linkedpolitics/rdf/Finnish.ttl.gz
8http://purl.org/linkedpolitics/rdf/French.ttl.gz
9http://purl.org/linkedpolitics/rdf/German.ttl.gz
10http://purl.org/linkedpolitics/rdf/Greek.ttl.gz
11http://purl.org/linkedpolitics/rdf/Hungarian.ttl.gz
12http://purl.org/linkedpolitics/rdf/Italian.ttl.gz
13http://purl.org/linkedpolitics/rdf/Latvian.ttl.gz
14http://purl.org/linkedpolitics/rdf/Lithuanian.ttl.gz
15http://purl.org/linkedpolitics/rdf/Maltese.ttl.gz
16http://purl.org/linkedpolitics/rdf/Polish.ttl.gz
17http://purl.org/linkedpolitics/rdf/Portuguese.ttl.gz
18http://purl.org/linkedpolitics/rdf/Romanian.ttl.gz
19http://purl.org/linkedpolitics/rdf/Slovak.ttl.gz
20http://purl.org/linkedpolitics/rdf/Slovenian.ttl.gz
21http://purl.org/linkedpolitics/rdf/Spanish.ttl.gz
22http://purl.org/linkedpolitics/rdf/Swedish.ttl.gz
23http://purl.org/linkedpolitics/rdf/spokenAs.ttl.gz

The resource appears as object in 2 triples

Context graph